Joni – Punkty marma joni – punkty spustowe waginy oraz ich terapia

Punkty spustowe joni i punkty marma waginy

Punkty marma są kluczowymi miejscami w ciele. Ich uszkodzenie lub zaburzenia w ich działaniu może spowodować poważne negatywne konsekwencje dla całego organizmu. Marmy zostały opisane w traktatach ajurwedyjskich, które są częścią indyjskiej medycyny. Punkty te znajdują się także w obrębie żeńskich narządów płciowych - punkty spustowe waginy (punkty spustowe joni). Jaki jest ich wpływ na organizm i jak można prowadzić terapię przy ich wykorzystaniu?

Czym są punkty marma joni?

Punkty marma (ang. marma points) to specyficzne miejsca w ciele, w których skupia się życiowa energia – prana. Pod względem fizycznym są to punkty krzyżowania się naczyń krwionośnych, nerwów, więzadeł, mięśni lub kości. Według Ajurwedy punkty te są związane z fizycznym i psychicznym samopoczuciem. Terapia punktów marma polega na delikatnym masażu, stymulacji tych punktów, co jest podobne do wywodzącej się z Chin akupunktury. Na punktach marma można działać też za pomocą wielu innych terapii, w tym biomasaż, akupresura, masaż tantryczny, sesje uzdrawiania seksualnego. Punkty te są bardziej wrażliwe i podatne na ból niż inne obszary ciała. Wierzy się, że uszkodzenie punktów marma może spowodować ból, deformacje i inne fatalne skutki dla zdrowia, łącznie z możliwą śmiercią – zależnie od miejsca i wielkości urazu. Istnieje 107 punktów marma, przy czym 11 z nich jest zlokalizowanych w kończynach, 26 w tułowiu, a 37 w obszarze głowy i szyi. Wyróżniamy 8 punktów marma charakterystycznych dla narządów kobiecych.

Punkty marma a punkty spustowe joni – historia

Punkty spustowe (ang. trigger points) to tkliwe, wrażliwe punkty w obrębie mięśni, które mogą powodować promieniujący ból. Można je zaobserwować w postaci zgrubień lub guzków, a objawiają się sztywnością, osłabieniem czy bólami mięśni. Punkty spustowe powstają m.in. na skutek długotrwałego przyjmowania nieergonomicznej pozycji ciała czy nieprawidłowych ćwiczeń.

Punkty spustowe mogą powstawać w miejscu punktów marma, jednak nie są ze sobą tożsame. Punkty marma mogą odpowiadać za odległe od nich części ciała, np. punkty marma w stopach odpowiadają za płuca. Punkty spustowe natomiast mogą wywoływać ból w dalszej odległości w ciele, jednak wiążą się z patologią między mięśniem a powięzią w konkretnym miejscu. Choć nie ma co ukryć, że czasem przycina powstawania problemów fizycznych w danym obrębie ciała może mieć swoje źródło w miejscu odległym, np. dolegliwość w karku może mieć źródło w mięśniach łydki. Punkty spustowe i punkty marma łączy ze sobą tkliwość oraz to, że korzystna jest dla nich terapia poprzez masaż.

Punkty marma wywodzące się z ajurwedyjskiej medycyny indyjskiej można połączyć też z koncepcją punktów akupunktury lub akupresury z medycyny chińskiej. Oba systemy wspominają o energii życiowej (prana, chi), która może ulec stagnacji w tych punktach, a ich terapia polega na uwalnianiu tej energii drogą stymulacji poprzez akupunkturę, masaż, a nawet wizualizację. Punkty marma były również stosowane w sztukach walki, np. Kalaripayattu. Dosłowne tłumaczenie ich nazwy to „punkt, który może zabić”. Zostały one opisane dokładnie w dziełach Ajurwedy: Acharya Charaka, Vagbhata, Sushruta.

Punkty spustowe waginy

Punkty spustowe mogą powstać w obrębie każdego mięśnia, jednak najczęściej spotykamy je w obrębie karku, szyi, łopatek, grzbietu, barku czy łydek. Punkty spustowe obserwuje się także w uroginekologii w mięśniach dna macicy, pochwy, odbytu i okolicznych tkanek. Mogą one powodować różne dolegliwości, np. bólowe, w tym wulwodynię, ból podczas stosunku, siedzenia oraz chodzenia, dyskomfort przy oddawaniu moczu i wypróżnianiu. Terapia punktów spustowych obejmuje masaż powięziowy, ale też nakłuwanie, chłodzenie czy zastrzyki. Fizjoterapeuta uroginekologiczny może zidentyfikować występowanie punktów spustowych mięśni dna macicy oraz wykonać zabieg rozluźnienia mięśniowo-powięziowego. Korzyści może przynieść także masaż punktów spustowych waginy, taki jak masaż joni. W celu zapobiegania powstawaniu punktów spustowych duże znaczenie ma aktywność fizyczna i ćwiczenia mięśni dna miednicy. Korzyści przynosi też joga, rolowanie czy rozciąganie.

Punkty marma waginy

Acharya Sushruta wyróżnia 8 punktów marma specyficznych dla kobiet. Bardzo ważne jest, by zapobiegać uszkodzeniu punktów marma waginy, np. w czasie operacji i zabiegów ginekologicznych lub urologicznych, a także w trakcie porodu. Wyróżniamy poniższe żeńskie punkty spustowe joni:

  • Sevani – marma odpowiadająca za krocze (perineum), szczególnie podatna na uszkodzenia w czasie porodu naturalnego (w niektórych przypadkach może dojść do rozdarcia krocza), dlatego ważne jest odpowiednie przeprowadzanie II fazy porodu; marma odpowiada za wspieranie mięśni pochwy oraz odbytu, a więc nieprawidłowości w jej obszarze mogą prowadzić do bólu w czasie stosunku, nietrzymania kału lub gazów, urazów krocza.
  • Shukraharani Srotas (2 jajowody) – odgrywają rolę w występowaniu bezpłodności, są podatne na naruszenie w trakcie operacji np. podwiązywania jajowodów; uszkodzenia w obszarze tych punktów marma mogą skutkować przewlekłymi bólami miednicy, zaburzeniami miesiączkowania, torbielami na jajnikach, zmianami w libido.
  • Phal (2 jajniki) – są bardzo wrażliwe na dotyk, ich urazy mogą powodować m.in. bezpłodność; w obrębie jajników mogą występować torbiele, infekcje, nowotwory, pęknięcia, które muszą być właściwie leczone w celu uniknięcia poważnych konsekwencji dla zdrowia i życia.
  • Gud (odbytnica i odbyt) – nieprawidłowości w obrębie tego punktu marma mogą wpływać zarówno na funkcjonowanie dolnej części jelita (nietrzymanie stolca, wypadanie odbytnicy, nieregularne wypróżnienia), jak i na aspekt ginekologiczny, np. trudności w życiu seksualnym czy w oddawaniu moczu.
  • Mutrasek (cewka moczowa) – cewka moczowa narażona jest na różnego rodzaju uszkodzenia, głównie infekcje, które mogą rozprzestrzenić się na pęcherz, pochwę czy odbyt, cewka moczowa może też zostać uszkodzona w czasie porodu ze względu na bliskość przedniej ściany pochwy.
  • Mutravaha (2 moczowody) – punkty marma waginy w obrębie moczowodów mogą ulec uszkodzeniu podczas operacji w obrębie miednicy, m.in. w czasie zabiegów ginekologicznych. Oddziałuje na nie także ciąża – moczowody ulegają wydłużeniu, załamaniu i przemieszczeniu, mogą też powstawać w nich zastoje moczu.
  • Yoni (Tryavarta Yoni, wewnętrzne organy płciowe: pochwa, szyjka macicy i macica) – zabiegi w tym obszarze mogą powodować takie uszkodzenia, jak: perforacja, rozdarcie, krwawienie do otrzewnej, w macicy mogą występować także mięśniaki czy zrosty. Uszkodzenia marmy Yoni mogą powodować bóle, nieregularne miesiączki, niewydolność szyjki macicy i inne powikłania. W tym obszarze dużą rolę odgrywają silne mięśnie dna macicy bez punktów spustowych – warto dbać o tę okolicę poprzez masaż yoni i regularne ćwiczenia. Wewnątrz yoni znajduje się kilkanaście punktów marma.
  • Basti (pęcherz moczowy) – w tym obszarze często występują infekcje, jest on również podatny na uszkodzenia mechaniczne w trakcie operacji w obrębie jamy brzusznej. Jest ściśle związany z prawidłowym funkcjonowaniem narządów kobiecych.

W każdym przypadku nieprawidłowości w obszarze miednicy ważna jest dokładna znajomość kobiecej anatomii oraz lokalizacji punktów marma, by móc właściwie postawić diagnozę i przeprowadzić leczenie z uwzględnieniem wrażliwych punktów marma.

Terapia punktów marma waginy

Każdy punkt marma ma swoją nazwę, służy określonemu celowi oraz posiada specyficzny sposób masowania. Zależnie od danej osoby i punktu marma stosuje się także różne olejki. Najlepiej, by pierwszy masaż przeprowadził specjalista masażu ajurwedyjskiego, by mieć pewność, że jest on prawidłowo wykonany i skuteczny. Można też przeprowadzić samodzielny masaż punktów marma. Wystarczy użyć olejku i stymulować dany punkt opuszkami palców, okrężnymi ruchami. Masaż ajurwedyjski punktów marma niesie za sobą wiele korzyści – nie tylko oddziałuje na przepływ energii w ciele, ale także jest skuteczny w łagodzeniu zesztywnienia mięśni, poprawie krążenia krwi, usuwania limfy i zwiększaniu wydolności narządów organizmu.

Jeśli chodzi stricte o punkty marma waginy, stosuje się masaż yoni. Yoni to indyjskie określenie żeńskich narządów płciowych, zarówno jeśli chodzi o ich rozumienie fizyczne, jak i duchowe, symboliczne. Yoni to też źródło życia, początek. Masaż yoni może działać korzystnie na funkcjonowanie punktów marma waginy i jej okolic, a także na łagodzenie punktów spustowych. Często jest on częścią masażu tantrycznego całego ciała, a więc wykonywać go powinny tylko wykwalifikowane ku temu osoby.

W punktach marma waginy mogą powstawać złogi energii, co jest skutkiem stresu, traum czy nieprzepracowanych emocji codziennego życia. Masaż tantryczny pozwala na  uwolnienie tych emocji, oczyszczenie kanałów energetycznych w ciele, usunięcie złogów energetycznych, podniesienie wibracji oraz całościowe polepszenie funkcjonowania fizycznego i psychicznego. Dodatkowo masaż yoni zwiększa przepływ krwi w obszarze miednicy, wpływa na unerwienie punktu G, rozluźnia mięśnie w obrębie waginy – wszystko to pozwala nie tylko na uwolnienie zablokowanych w ciele emocji, ale też polepszenie życia seksualnego.

Rating: 5.0/5. Z 2 głosów.
Please wait...

4 odpowiedzi

  1. Jacek
    Czy u każdego człowieka jest tyle samo punktów marma? Czy da się je znaleźć samodzielnie (jako na przykład zgrubienia), czy potrzebna jest do tego specjalistyczna lub chociaż nieco szersza wiedza?
    • anahatatantra
      Dzień dobry, tak u każdego człowieka jest taka sama liczba punktów marma. Odnalezienie tych punktów samodzielnie może być trudne, ponieważ ich precyzyjna lokalizacja wymaga specjalistycznej wiedzy. Punkty marma nie są zgrubieniami ani wyczuwalnymi punktami na skórze; ich identyfikacja opiera się na znajomości anatomii oraz energetycznych kanałów ciała. Niektóre punkty da się odnaleźć palpacyjnie, dzięki temu też osoby niewidzące mogą wykonywać poprawny masaż ajurwedyjski - czasem dużo lepiej niż osoby widzące.
  2. Hania
    Cześć, to fascynujące! Ciekawe jak punkty Joni zachowują się w trakcie ciąży, kiedy wszystko naturalnie jest uciśnięte.. ale natura na pewno wie co robi :) Pozdrowienia!
    • S Dorje
      Cześć! Rzeczywiście, to bardzo ciekawe pytanie. Natura potrafi nas zaskoczyć swoją mądrością i sposobem, w jaki organizuje procesy zachodzące w ciele. W trakcie ciąży punkty Joni mogą rzeczywiście doświadczać pewnych zmian z powodu nacisku i rozciągania tkanek, ale organizm kobiety jest niesamowicie przystosowany do tych przemian. To fascynujący temat do dalszych badań :)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *